Nasza rodzina

Kiedy zostajesz rodzicem, Twój świat zmienia się o 360°. Wszystkie wyobrażenia na temat rodzicielstwa zdaje się weryfikować rzeczywistość, bo małe dziecko jest tak indywidualnym tworem;) , że ciężko dostosować uniwersalne metody(nie lubię tego określenia;) do tego, konkretnego egzemplarza. Kiedy zostałam matką tak naprawdę guzik wiedziałam czym jest macierzyństwo.  Nie liczy się wtedy ilość przeczytanych książek i ukończone studia. Bo tak naprawdę uczymy się siebie każdego dnia.  Poznajemy się poprzez wspólną zabawę, rozwiązywanie konfliktów, wyznaczanie granic. Jesteśmy dla naszej córeczki  oparciem w każdej trudnej sytuacji i pewnie niektórzy patrząc na to z boku myślą sobie: "niedługo wejdzie im na głowę;) albo "rozpieszczony dzieciak" bo za często je przytulamy i okazujemy emocje. Ale takie macierzyństwo mi sie zawsze marzyło. Nie będące tersurą, tylko oparte o wzajemne zaufanie (które rośnie z każdym dniem). Gdzie bliskie sobie osoby dzielą się miłością, okazując sobie dobre uczucia i pomagając zmierzyć się z tymi złymi. Wiem, że pięknie to brzmi ale gdyby ubrać to w rzeczywistość podsumowaniem byłby opis"krew,pot i łzy ";). Takie rodzicielstwo nie jest łatwe, nie ma jak już wcześniej napisałam uniwersalnych metod, które można zastosować ale ważne jest to aby kierować się miłością i szacunkiem do tego małego stworzenia. Pokazać mu świat w sposób jaki ono wybierze.

Dziecko wywraca świąt do góry nogami. Może to banał, ale ja zgadzam się z tym. Oszaleliśmy na jej punkcie. ONA jest centrum naszego świata.  Zmieniła mnie totalnie, dla niej jestem w stanie wszystko zrobić i cieszę się że dzięki niej moje życie aktualnie poukładało się tak a nie inaczej (mam na myśli pracę). No i po części dzięki niej poznałam Was wszystkich a w szczególności że było mi dane poznać Agę i Zosię❤❤❤ nasze bratnie dusze❤❤❤ Muszę Wam powiedzieć że Marcelka i Zosia w zachowaniu są do siebie tak podobne, że czasami nie mogę wyjść z podziwu, gdy czytam wiadomości od Agi. To są po prostu dwie nasze kochane dzikuski:)). Myślę, że dobrym podsumowaniem tej części posta będzie motto, które spodobało się Adze:" przyjaciele to rodzina, którą sami sobie wybieramy".

Ściskam Was mocno,
Marysia

Komentarze

Popularne posty